Życie
często nie jest nudną, jednostajną drogą. W rzeczywistości droga jest kręta. Często
w pocie czoła, z dużą trudnością próbujemy przebrnąć przez ciemny gąszcz i na
bieżąco musimy podejmować decyzje, w którą stronę iść nie widząc nawet najmniejszego
skrawka horyzontu i wolności ku której podążamy.
Dopiero gdy wyjdziemy z ciemnego lasu
przekonujemy się, że wcześniej wybrane przez nas drogi okazały się właściwe.
Znajdując
się w trudnej sytuacji podejmujemy decyzje, które w danej chwili mogą być dla
nas bolesne. Często zaczynamy wątpić w ich słuszność. Jednak nie należy się
poddawać, ponieważ ich konsekwencje dopiero można ocenić z perspektywy czasu.
Tylko patrząc na swoje życie wstecz, można
dojrzeć jak wszystkie kropki się łączą.
Dopiero
wtedy widzimy konsekwencje naszych wyborów. Przeważnie wszystko co się
wydarzyło było dla nas dobre. Najważniejsze jest aby podejmować decyzje w
dobrym stanie. Co to znaczy? Dobry stan to ten, w którym nie kierują nami
emocje i potrafimy racjonalnie ocenić sytuacje.
Lepiej jest ryzykować i próbować coś
zmienić niż nie robić nic i uciekać przed odpowiedzialnością za swoje czyny.
Gdy
nie robimy nic wszyscy inni decydują za nas. Nie mamy na nic wpływu. Jesteśmy
rzucani to tu, to tam. Takie życie prowadzi Ja'ara, bohaterka książki Zeruya
Shalev "Życie miłosne". Od początku nie potrafiła wybrać przez co
została sama ze swoimi negatywnymi emocjami i niezrealizowanymi marzeniami. Za
każdym razem nie miała odwagi wprowadzić w życie swoich postanowień. A Ty? Jak
wygląda Twoje życie? Decyduje ktoś za Ciebie czy masz swoje zdanie i bierzesz
za nie odpowiedzialność? I czy w każdej sferze życia masz odwagę być
samodzielny i niezależny?
Sylwia,CC BY-SA, fot. z osobistego aparatu
Sylwia,CC BY-SA, fot. z osobistego aparatu
0 komentarze:
Prześlij komentarz