Może być planowana bądź nie. Przeważnie nie ma to znaczenia bo i tak wywraca całe nasze życie do góry nogami. Musimy przyjąć do wiadomości fakt, że nasze życie już nigdy nie będzie takie samo. Czy to oznacza, że będzie gorzej? Uważam, że jest to błędne myślenie. Po prostu będzie inaczej. Wejdziemy w nową rolę - rodzica. A to oznacza, że będziemy mogli odkryć świat i siebie samych na nowo.
Wir
macierzyństwa jest nową przygodą w życiu człowieka, która daje możliwość
do ponownego wejrzenia
w głąb siebie.
Jak
do każdej większej podróży warto jest się dobrze przygotować. Co możemy zrobić?
Nigdy przecież nie wychowałeś niemowlaka... ani nie byłaś w ciąży, i musisz
zaakceptować zmiany swojego ciała. Bardzo pomocne są książki, które pełnią
funkcje przewodników w trakcie ciąży, a
także w pierwszych miesiącach życia dziecka. Z dobrym przewodnikiem nie masz prawa się
zgubić. Dlatego warto sięgnąć po taką literaturę i tydzień po tygodniu
dowiadywać się, co dzieje się z Twoim ciałem i jak rozwija się maleństwo. Posiadając
wiedzę co będzie krok po kroku, jesteśmy spokojni, bo wiemy co nas czeka.
Odnajdujemy ład i porządek w tym chaosie hormonów, niepewności i lęku.
Strach rodzi
się z braku wiedzy i zrozumienia. Poznając szczegółowo określony
temat zdobywamy
kompetencje, dzięki którym odnajdziemy się w nowej sytuacji.
Będąc
spokojni możemy cieszyć się z nowej sytuacji. Dobrze znając drogę możemy z
zachwytem podziwiać widoki i pewnie iść dalej na przód. Ciąża to cudowny okres
i stan. Ciesz się szczegółami a także tym jak zmienia się Twoje ciało.
Rozwijające się dziecko w Twoim ciele to cenny dar, za który trzeba być
wdzięcznym i o który trzeba się troszczyć z wielką miłością. Jeżeli
zaakceptujesz nową sytuację i zaczniesz się nią cieszyć to nie ważne jakie przeszkody
spotkasz po drodze... z pewnością nie sprawią Tobie żadnych trudności.
Tym razem temat postu ma większe znaczenie.
Dzisiejszy
post jest moim ostatnim. Temat wybrałam celowo, ponieważ właśnie odbywam tą
piękną podróż zwaną ciążą. Z tego powodu jestem w bibliotece do końca stycznia.
Dlatego czeka mnie przerwa w pisaniu bloga. Jednak to nie koniec. Po
okresie wychowawczym wrócę do biblioteki i z przyjemnością będę dla Was kontynuować
wpisy na blogu bibliotecznym. Dziękuję wszystkim którzy odwiedzali bloga i mam
nadzieje, że w ten sposób mogłam pomagać wskazując źródła rozwiązania różnych
problemów. Książka to źródło mocy, która może odmienić nasze życie więc nie
przestawajcie czytać. Dziękuję i do zobaczenia :-)
Sylwia,CC BY-SA, fot. z osobistego aparatu
0 komentarze:
Prześlij komentarz